czwartek, 28 listopada 2013

minuty

minuty. takie tam słowo. ale, jak często nam towarzyszy. boję się, że niedługo będę w swoim kalendarzu wpisywał wszystko z dokładnością co do minuty. został miesiąc, zimny, może biały, brudny, rodzinny i nowy kalendarz na 2014...




Psióra

Jest i mam nadzieje, że będzie z nami. Przybywa jej lat, kilka razy szybciej niż nam.
Codziennie czeka i wita mnie z usmiechem na pysku. Bezcenne.


poniedziałek, 25 listopada 2013

Prędko

Wszystkie grube listopadowe tematy pozamykane. Kilometrów na liczniku przybyło, nowe miejsca, nowi ludzie. Chwilowo czas jakby zwolnił. Klikam w zaległości, ale już blisko prosta.
Uwielbiam prowadzić, jak pada i jest ciemno. Dziwne, ale już tak mam. Kilka dni listopada w skrócie.









sobota, 16 listopada 2013

Szybko-Spokojnie











































Wiele rozmów, wiele spotkań, kilometrów, zaczętych i skończonych projektów, wiele na głowie. Lubię to.
Dziś zobaczyłem, że wysypał mi się blog. Najprościej mówiąc wywaliło wszystkie moje foty z bloga. Zgłosiłem zaistniały fakt mechanikowi od komputerów, czekam.
Podzielę się informacją, że grupamobilni  zaprosiła mnie do swojego grona, czyli od kilku dni oficjalnie mogę się udzielać w grupie.

Z innej beczki: przez ostatnie dwa tygodnie wychodziłem z domu rano, wracałem w nocy, praca, aż nadto. Godz. 02.20 w nocy, wychodzę z psem na wieczorny (nocny spacer), zimno, mgła, nawet pies pokazuje, że zimno i pora i wracać na ciepły kocyk. Stoję. Rozglądam się. Cisza, słyszę tylko własny oddech i pomruk psa. Taka pustka i spokój. Mrok-Urok. Lubie czasem.

poniedziałek, 4 listopada 2013

Na listopadowo

Październik: był pracowity, szybki, deszczowy, w drodze, było też kilka dni odpoczynku.
Listopad: zaczął się pracowicie, w drodze, jest deszczowo i ciemno, kurtka już na grzbiecie, może uda się zorganizować dużą wystawę.














Kolejna moja fota została wyróżniona

Dziś kolejny raz została wyróżniona moja fota przez GrupeMobilnych.