piątek, 14 marca 2014

Opuszczony szyb kopalni Tytus - Wałbrzych

Kilka godzin, 300km, 4 dni na dolnym śląsku, doborowe towarzystwo.
W planach były i udało się zrealizować prawie wszystkie obiekty.
Szyb Tytus, dziś nieczynny, popadający w ruinę jeden z kilku podobnych szybów na terenie Wałbrzycha. Kilka małych budynków, biura, wieża, kotłownia. Najciekawsza część, czyli wieża wysoka na ponad 20m, jest niedostępna. Zamurowane wszystkie okna od ziemi do 2 piętra. Ale mała dziura w ścianie pozwala wejść do piwnicy wieży. Tam o średnicy około 4m wyrasta z ziemi rura z drabiną ( oczywiście brakuje kilku szczebli), robi wrażenie. Prawdopodobnie była to rura, którą wpompowywano powietrze do kopalni. Zszedłem na dół, po kilku metrach rura jest zasypana, bardzo dużo śmieci. Dalej kotłownia i kilka mniejszych pomieszczeń. Dostęp do wyższych poziomów wieży niemożliwy. Warto było to zobaczyć.









Marcin Kordyla

Krzychu Górny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz